Politykania

WojtekVanHelsing napisał:

Bartek - Szaniec faszyzm zalicza tylko do polityki hitlera.

Po co aresztowac faszystów i komunistów.. Póki nie dochodza do wladzy to nie powinni nikogo obchodzic

Żebyśmy się nie obudzili za późno.

Morświn Wolności napisał:

Problem nie leży w muzułmanach i ich mnożeniu, tylko ustroju umożliwiającym dojście do władzy każdego, i realizację jakichkolwiek postulatów jeśli ma odpowiednią większość.

Dlatego właśnie demokracja jest zła. Co jednocześnie nie czyni muzułmanów niewinnymi.

Wydaje mi się, że Morświn Wolności ma w zwyczaju za bardzo generalizować. Nie można porównywać różowych podkoszulków do burek. Jeżeli w zbiorze X istnieje 7 elementów, z czego 5 jest złych, to nie oznacza, że pozostałe 2 też są złe. Taki przykład. Nie lubię matematyki.

"Problem nie leży w muzułmanach i ich mnożeniu, tylko ustroju umożliwiającym dojście do władzy każdego, i realizację jakichkolwiek postulatów jeśli ma odpowiednią większość. Gdyby zapanował jakikolwiek ustrój realizujący aksjomat nieagresji jako fundament nie do ruszenia, do władzy mogli by dojść najgorsze szuje, lecz legalnie nic by nie mogli społeczeństwu zrobić. Niestety jest to co najmniej trudne do osiągnięcia"

No to podatek od dziecka i brak socjali powinien troche zlagodzic sprawe

"Dlaczego niby faszyści nie przejmą władzy. Przez lata niektóre postulaty takiego Hitlera (te mniej znane i nie tak radykalne) zostały z radością przyjęte jako postęp. Ruchy narodowe, z tego co widzę, bardzo powoli rosną w siłę (praktycznie jak cała opozycja)"

Dlatego nal,eży zniszczyc demokracje i zastapic ja monarchia - wtedy faszysic nie przejma wladzy

"Każdy człowiek jest równy, ale wszyscy ludzie są inni. Nie myl tego, proszę!"

Innosc a równosc to co innego.. Ja mówie o równosci - NIkt nie jest równy. Cos takiego jak równosc istnieje ewentaulnie w matematyce.. Ludzie moga byc najwyzej rowni wzgledem prawa.

"Och tak, osoby które jeszcze nie ponoszą pełnej odpowiedzialności za swoje czyny, czyli te niesamodzielne, nie mogą być sądzeni jak osoby samodzielne. Odbiera im się część wolności w zamian za część odpowiedzialności. Ale to nie jest argument, żeby dwóch samodzielnych dorosłych ludzi sądzić inaczej bo jeden z nich jest muzułmaninem/faszystą/itp!"

W sumie to 11latka itp powinno  sie sadzic jak kazdego innego czlowieka za zabójstwo..

"Czyli ty, wraz ze swoim zakazem burek, jesteś taki sam jak ci co zakazują salutu rzymskiego. No nie wiem, czy o to ci chodzi?"

Burka to strój odnoszacy sie tylko do islamu.. Tylko muzulmanki je noszą.

"Och no nie wiem, jak tak czytam twoje posty, to w pewnych kwestiach faszyzujesz. I nie mam nadal pojęcia czemu tylko muzułmanów nie lubisz..."

nie faszyzuje - W moich wypowiedziach nie ma faszyzmu.. A jak ja jestem faszysta a moje poglady sa faszystowskie to znaczy że faszyzm jest dobry bo moje poglady sa

Muzulmanie mi zagrazaja tylko.. Zreszta brzydze sie islamizacja

"A właśnie, że nie, ale nie widzisz tej tendencji w jego poglądach? Nie jest to faszyzm sensu stricte, ale zakazywanie jakiegoś ubioru, zakazywanie określonych poglądów, ograniczanie wolności osobistej to akurat bardzo częstu postulat faszystów, czyż nie?"

Jak i komunistów i wielu innych ludzi..

Zreszta rónie dobrze moge cie bie nazwac komunista bo uwazasz ze wszyscy ludzie sa równi.

"Ale powinni być równi wobec prawa, to podstawa. A wasze poglądy w oczywisty sposób to negują..."

Ja oglnie popieram rownosc w obec prawa  w duzym znaczeniu ale za gwalt na kims kot nie moze sie bronic to bym bardziej karal osobiscie..

"Tak, one są bardzo bardzo wolnymi ludźmi."

Akurat noszenie burek i gadania w jakims jezyku nie jest czyms zlym.. jak wlasciciel danej przestrzein pozwoli ci chodzic nago z krawem na penisie no to mozesz to robic...

Morświn Wolności napisał:

Poza tym nie ludzie są źli, ale poglądy które głoszą.

To trochę, jakbyś powiedział: to nie morderca jest zły, tylko pistolet, który zabił ofiarę.

Mówiąc złe poglądy, sam stajesz się zły.

Morświn Wolności napisał:

W państwie które zapewnia wolność swoim obywatelom byłyby wolne. Stosowanie prawa szariatu w takim państwie byłoby przestępstwem jeśli tylko zakładałoby naruszanie jej wolności. Ale jeśli by chciała może się mężowi podporządkowywać.

Bardzo trudno jest egzekwować prawo do wolności w gettach zamieszkałych przez muzułmanów (Paryż, Bruksela). Policja już od dawna przymyka oko na tamtejsze poczynania.

Mówimy jednak o czym innych: czy chcę dać wolność komuś, zabraniając. Nie, bo mi nie chodzi o to. Chodzi mi o to, by nie propagować faszyzmu. Noszenie burek, choć bezpośrednio tego nie czyni, jest oznaką tego, że się faszyzm popiera.

Dlaczego należy karać skrajne poglądy nawet, jeśli nie mają urzeczywistnienia w świecie? Bo zawsze mogą się zacząć rozwijać, a wtedy będzie za późno.